W najbliższą niedzielę o godz.10.00 pod pomnikiem Jana Zamoyskiego zgromadzą się zamojscy rowerzyści. Roztocze noclegi zaprasza.
Rowerzyści przejadą ulicami Zamościa, aby – jak piszą – „powalczyć o stojaki rowerowe”. Organizatorami IV Masy Krytycznej jest Strefa Rowerowa oraz Stowarzyszenie Padwa Północy. Jak informują, „zapraszają wszystkich użytkowników dwukółek na przejazd ulicami miasta w celu zwrócenia uwagi władz miasta Zamościa na brak parkingów rowerowych”.
– Można powiedzieć, że Zamość stojakiem nie stoi – mówi Sławomir Źwiernik ze Strefy Rowerowej. – Nie wiem skąd miasto pozyska fundusze, natomiast wiem, że tych stojaków brakuje wszędzie. Ani ich nie ma na Starówce, ani w innych miejscach użyteczności publicznej, jak kościoły i szpitale – dodaje Źwiernik.
Krzysztof Adamczyk, komendant straży miejskiej, która ostatnio zorganizowała edukacyjny wyścig rowerowy dla dzieci, twierdzi, że szereg postulatów jest realizowanych, a wiele spraw związanych z miejskim ruchem rowerowym będzie usystematyzowana.
– Dobrze, że mieszkańcy widzą potrzeby zmian w zakresie bezpieczeństwa rowerzystów – mówi komendant, który powołał w tym celu m.in. spinacz rowerowy. – Z ramach działań rowerowego spinacza trafiło szereg merytorycznych uwag, które w całości zostały przekazane do Zarządu Dróg Grodzkich – zdradził komendant.
Adamczyk podkreślił w rozmowie z nami, że „miasto to nie tylko rowerzyści”. Zdaniem komendanta, „są to również piesi, jak i kierowcy pojazdów samochodowych, i aby mówić o bezpieczeństwie i kulturze jazdy wymaga to zaangażowania, znajomości przepisów oraz rozsądku wszystkich uczestników na drogach, ścieżkach i chodnikach”.